Dziś chciałabym pokazać Wam sukienkę ślubną, o której już wspominałam jakiś czas temu. Wprawdzie są to zdjęcia prywatne robione podczas ślubu – ale nie mogłam się powstrzymać przed ich publikacją. Dziękuję Renacie Świderskiej za użyczenie ich. Planuję sesję zdjęciową z tą sukienką, lecz nie nastąpi to prędko, dlatego można je zobaczyć na razie tu. Sama panna młoda była bardzo zadowolona i czuła się w niej bardzo dobrze. Nie czuła się „przebrana”. Przyznam, że suknie ślubne nie są łatwe w realizacji. Jak wiadomo, oczekiwania są duże- w końcu to jedyny taki dzień w życiu ( w większości przypadków). Ale za to satysfakcja jest ogromna. 🙂
szafran katarzyna 
Gratuluję sukcesu w dziedzinie sukień ślubnych ;D
:*
Bardzo mi się spodobał męski garnitur. Aż sam chciałbym taką mieć! Gratuluję sukcesu 🙂
szkoda, że to nie damski „garnitur” przyciągnął ową uwagę 😛 Niemniej dziękuję 🙂
Gratuluję Kasiu! Sukienka robi świetne wrażenie!
Też ostatnio wykonałam sukienkę ślubną (według projektu panny młodej) i też dysponuję jedynie fotkami zrobionymi na szybko podczas życzeń pod kościołem. A tak bardzo bym chciała już mieć te profesjonalne, żeby pokazać na blogu…
Buziaki :*
Przepiękna sukienka! Rzadko mi się podobają suknie ślubne, więc nie słodzę twierdząc, że ta jest naprawdę piękna! Jest z gatunku tych, których się nie zapomina 🙂 I w dodatku taka z powiewem „a’la vintage” czyli czymś co ubóstwiam 😀 Pozdrawiam cieplutko!